Białe zęby są marzeniem praktycznie każdej osoby. Ładnie wyglądający uśmiech jest wizytówka człowieka i pozwala zaczarować przy pierwszym spotkaniu. Niesamowicie istotne jest to, aby oprócz samego wybielania zwracać uwagę na higienę jamy ustnej. Pomóc w tym mogą rzecz jasna pasty wybielające i inne podobne preparaty higieniczne przeznaczone do codziennego używania.
Czym różni się pasta wybielająca od zwyczajnej?
Przede wszystkim składem. Jest to najważniejszy parametr różnicujący pomiędzy klasyczną, a wybielającą pastą do zębów. W przypadku past wybielających mamy do czynienia z wielokompleksowym składem, który ma na celu przede wszystkim usuwanie nadmiaru płytki nazębnej oraz optyczne wybielanie powierzchni zębów. Za przebarwienia odpowiadają przede wszystkim zmiany w szkliwie i wiązanie się składników pokarmowych w drobnych szczelinach i porach znajdujących się w jego obrębie. Pierwotnym działaniem mającym na celu wybielanie zębów jest więc regularna higiena jamy ustnej.
Klasyczne pasty wybielające w składzie mają wiele związków. Wbrew powszechnej dla niektórych środowisk opinii, nie są to składniki niebezpieczne, szkodliwe czy też znacząco pogarszające właściwości szkliwa. Do podstawowych elementów klasycznych past wybielających należy głównie zaliczyć: uwodniony tlenek glinu, węglan wapnia oraz inne sole. Mają one działanie abrazyjne, a więc usuwają płytkę nazębną drogą ścierania. Pasty te są najpopularniejsze i mogą być codziennie stosowane bez większych ograniczeń.
Czy pasty wybielające mają jeszcze coś inne go w składzie?
Tak, są to związki wybielające o działaniu silnie utleniającym. Działają podobnie do domowego wybielacza, który drogą uwalniania dużych ilości tlenu pozwala rozkładać związki barwnikowe i usuwać płytkę z przebarwieniami. Do takich związków zaliczyć należy przede wszystkim nadtlenek wodoru, który jest podstawowym związkiem o silnym działaniu wybielającym na powierzchnie zęba. Pod wpływem kontaktu z powierzchnią szkliwa dochodzi do rozkładu perhydrolu na duże ilości aktywnego tlenu, wraz z rodnikami tlenowymi, które dosłownie rozkładają substancje barwnikowe i pozwalają na uzyskanie korzystnego efektu optycznego wybielania.
Czy stosowanie past wybielających jest bezpieczne?
Nawiązując do wytycznych takich towarzystw, jak choćby PTS należy wskazać na duże bezpieczeństwo stosowania past ze składnikami utleniającymi. Coraz częściej wykorzystywane są nowe związki, które uwalniają tlen w momencie kontaktu z płytką nazębną, co zmniejsza znacząco działanie drażniące na śluzówkę jamy ustnej.
Codzienne wybielanie w trakcie pielęgnacji jamy ustnej jest z pewnością o wiele lepsze niż wykorzystywanie silnych środków stricte wybielających. Perhydrol oraz inne związki są obojętne dla organizmu ludzkiego. Należy zachować jednakowoż ostrożność w przypadku występowania silnych stanów zapalnych jamy ustnej. Może bowiem dojść do sytuacji, w której to pasty wybielające nasilać będą nieprzyjemny efekt zapalenia i generować będą istotny dyskomfort.